We wtorek po południu nastąpiła przerwa między jednym monsunowym opadem a drugim i udało mi się zrobić parę zdjęć szala. Mama pozowała, Zosia przeszkadzała ile się tylko dało, i było tak wilgotno, że prawie nie było czym oddychać.
On Tuesday afternoon, in between the monsoon rainfalls, I managed to take a few photos of the shawl. My Mom kindly modelled, Zosia kept interfering as best she could, and it was so humid there was hardly any air to breathe.
Model: Pattern: Waves of Grain by Rosemary Hill
Włóczka: Yarn: Supreme Cotton
Po Nocy w Granadzie (odrobinę za małej) i Miętowym szalu (odrobinę za długim) ten szal ma wreszcie idealną długość. Można się nim spokojnie owinąć albo nosić luźno.
After Night in Granada (a tad too small) and the Mint Shawl (a tad too long), this shawl is of a perfect length. Long enough to be wrapped on the shoulders but not too long to be worn loose.
Motyw kłosów nie został rozpoznany przez nikogo z pytanych przeze mnie co to jest (“Tulipany?”). Kiedy tak zwisa, to nawet przypomina trochę pióra. Co tam. Jest piękny.
The barley heads pattern was not the first guess of those I asked what they thought it was (“Tulips?”). Worn like this it even looks a bit like feathers. Never mind. It’s beautiful.
Miałam świetną zabawę z koralikami. Muszę jeszcze to gdzieś wykorzystać, może wreszcie przydadzą się te śliczne zielone koraliki, które przywiozłam w zeszłym roku z Czech...
Knitting with beads was so much fun! I’ll have to make some more beaded things, perhaps with those lovely green beads I brought from Czech Republic last year...
Nie chcę się znowu rozpływać nad włóczką, więc może parę słów o samym modelu. Gdyby mnie kto pytał, to moim zdaniem jest idealny dla początkujących - motyw zbożowy nieskomplikowany, a główna część szala to w kółko te same proste ściegi. Robi się sam na automatycznym pilocie.
I don’t want to drool over the yarn again, so maybe a word about the pattern. If anyone asked me, I’d say it’s perfect for lace beginners. The barley motive is not complicated and the body of the shawl is just a few stitches repeated all the way through. You can knit it on auto-pilot.
Kolor szala też jest śliczny – łagodny żółty, co więcej mam powiedzieć?
The colour of the shawl is also lovely – a mellow yellow, do I need to say more?
Jedyna rzecz, z której jestem niezadowolona, to połączenie. Chyba już wiem, gdzie zrobiłam błąd, ale teraz już niestety za późno na poprawki.
One thing I’m not really satisfied with is the join. I think I know where I made the mistake but unfortunately it’s too late to repair it now.
Bardzo się cieszę, że szal się tak ładnie udał. Przez cały czas podśpiewywałam sobie Yellow Coldplay i chyba w jakiś sposób szal przejął coś z pozytywnej energii tej piosenki.
I’m glad the shawl came out so well. I kept chanting the Yellow song by Coldplay all the time I was knitting it and I think it’s somehow retained all the positive energy this song has.