tag:blogger.com,1999:blog-31470510602911129692024-03-13T08:17:20.060-07:00sztrikowanie - a knitting blogDajdahttp://www.blogger.com/profile/06298234643836153955noreply@blogger.comBlogger161125tag:blogger.com,1999:blog-3147051060291112969.post-42331781237245476152011-11-12T10:11:00.000-08:002011-11-12T10:24:51.827-08:00Przerwa | A pauseW Anglii było tak:<br /><br /><span style="font-style: italic;">That’s what it was like in England:</span><br /><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/5702487543/" title="DSCF4745 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm4.static.flickr.com/3383/5702487543_c6ef364572_z.jpg" alt="DSCF4745" height="600" width="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/5702489103/" title="DSCF4795 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm3.static.flickr.com/2473/5702489103_35afb25e12_z.jpg" alt="DSCF4795" height="450" width="600" /></a><br /></div><br /><br />A teraz jest tak:<br /><br /><span style="font-style: italic;">And that’s what it’s like right now:</span><br /><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/6338036634/" title="DSCF5786 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm7.static.flickr.com/6225/6338036634_ebdb534fd8_z.jpg" alt="DSCF5786" height="450" width="600" /></a><br /></div><br /><br /><span style="font-weight: bold;">Piszę doktorat.</span> Intensywnie. Od rana do wieczora. Jak nie piszę, to czytam, żeby móc dalej pisać. Dopóki nie napiszę, wszystko inne schodzi na dalszy plan.<br /><br /><span style="font-style: italic;"><span style="font-weight: bold;">I’m writing my dissertation.</span> All day, every day. When I’m not writing, I’m reading things so I can write about them. Everything else is temporarily postponed until the dissertation is done.</span><br /><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/6283724003/" title="DSCF5545 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm7.static.flickr.com/6213/6283724003_3a06146340_z.jpg" alt="DSCF5545" height="450" width="600" /></a><br /></div><br /><br /><span style="font-weight: bold;">Odezwę się, jak skończę!</span><br /><br /><span style="font-style: italic; font-weight: bold;">I’ll be back here once I’ve finished writing!</span>Dajdahttp://www.blogger.com/profile/06298234643836153955noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-3147051060291112969.post-44292496088348472552011-01-30T11:33:00.000-08:002011-01-30T11:35:57.972-08:00Zmiana | A change<div style="text-align: justify;">Od miesiąca nie miałam drutów w rękach – pisałam, czytałam, szyłam, układałam testy zaliczeniowe, sprawdzałam wypracowania i egzaminy, <span style="font-weight: bold;">ale na drutach nie zrobiłam nic</span>. Nawet nie zaczęłam swetra z tej zafarbowanej własnoręcznie włóczki, chociaż wybrałam model. Najzwyczajniej w świecie nie było czasu ani na to, żeby sztrikować, ani na to, żeby o tym pisać, bo trzeba było się przygotować do wyjazdu do Yorku.<br /><br /><span style="font-style: italic;">It’s been a month since I’ve held needles in my hands – I read, wrote, sewed, prepared tests for my students, corrected tests and exams, <span style="font-weight: bold;">but I didn’t knit a thing</span>. I didn’t even cast on from that wool I dyed, even though I picked the pattern for a cardigan that I want to make. I had simply no time whatsoever for knitting or writing about knitting – I had to prepare for York.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/5395876133/" title="Untitled by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm6.static.flickr.com/5173/5395876133_e4acec877b_z.jpg" alt="" width="450" height="600" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">Tutaj też nie będę mieć jakoś strasznie dużo czasu, ale na pewno znajdę chwilę, żeby coś napisać. I żeby coś usztrikować. <span style="font-weight: bold;">Pozdrawiam z Yorku!</span><br /><br /><span style="font-style: italic;">I won’t have too much time here as well but I’ll definitely find a moment to knit something. <span style="font-weight: bold;">Greetings from York!</span></span><br /></div>Dajdahttp://www.blogger.com/profile/06298234643836153955noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-3147051060291112969.post-77294720825472651182010-12-29T06:28:00.000-08:002010-12-29T06:35:34.776-08:00Po raz pierwszy | For the first time<div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/5302883233/" title="a dyeing attempt by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm6.static.flickr.com/5045/5302883233_7a3804c408_z.jpg" alt="a dyeing attempt" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><br /><div style="text-align: justify;"><span style="font-weight: bold;">Wczoraj po raz pierwszy farbowałam włóczkę</span> i odniosłam połowiczny sukces. Niewątpliwie udało mi się ją zafarbować i uniknąć sfilcowania, czego trochę się bałam. Natomiast barwnik ciemnozielony, jak się okazało, nie barwi na miły ciemnozielony kolor, tylko na zimny, niebieskozielony. Wełna nie wchłonęła barwnika tak, jak powinna, więc kolor jest dość blady i <span style="font-weight: bold;">staram się sobie wmówić, że jest bardziej zielony niż niebieski</span>. Czekam teraz, aż mi się spodoba, i chwilowo jestem zniechęcona do farbowania.<br /><br /><span style="font-style: italic;"><span style="font-weight: bold;">Yesterday I dyed yarn for the first time</span> and was rather successful. The yarn changed colour, which was good, and it didn’t felt, which was even better. But the dark green dye, instead of being the nice dark green I expected, turned out to be a cold, bluish kind of green. The wool didn’t absorb as much dye as it should have done, so the colour is rather pale and <span style="font-weight: bold;">I’m trying to make myself believe it’s more green than blue</span> to help it grow on me. Don’t expect any dyeing attempts in the near future.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/5302883079/" title="blackbird by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm6.static.flickr.com/5009/5302883079_70a90f1157_z.jpg" alt="blackbird" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">Tymczasem w mrozie i wśród obfitego śniegu świętuję oktawę Bożego Narodzenia, obserwuję kosy przez nową lornetkę i <span style="font-weight: bold;">planuję mój nadchodzący wyjazd na pół roku do Yorku!</span><br /><br /><span style="font-style: italic;">Meanwhile, in the freezing cold weather and among heaps of snow, I’m celebrating the Christmas octave, watching blackbirds through my new binoculars and p<span style="font-weight: bold;">lanning my five-month stay in York!</span></span><br /></div>Dajdahttp://www.blogger.com/profile/06298234643836153955noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-3147051060291112969.post-55893142469942838272010-12-13T01:50:00.000-08:002010-12-13T01:58:53.671-08:00Skarpetki dla Isabel | Socks for Isabel<div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/5257401916/" title="bird tracks by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm6.static.flickr.com/5290/5257401916_ac2c41d3e8_z.jpg" alt="bird tracks" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><br /><div style="text-align: justify;">W zeszłym tygodniu mieliśmy problemy z prądem. Nie było go akurat wtedy, kiedy właśnie był potrzebny. Było zimno i ciemno i jedyne, co byłam w stanie robić, to t<span style="font-weight: bold;">rzymać w rękach coś, co grzeje, czyli kubek z herbatą albo wełnę</span>. Tym sposobem najpierw skończyłam skarpetki, a potem wykończyłam i zeszyłam <span style="font-style: italic;">Długie narzeczeństwo</span>.<br /><br /><span style="font-style: italic;">We had problems with electricity supply last week. No electricity when we needed it most. It was cold and dark and I <span style="font-weight: bold;">couldn’t think of holding anything but something warm, like a mug of tea or some yarn</span>. And so first I finished the socks, and then </span>the Long Engagement<span style="font-style: italic;">.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/5257402012/" title="socks 1 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm6.static.flickr.com/5242/5257402012_1163b8087f_z.jpg" alt="socks 1" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br />Model | <span style="font-style: italic;">Pattern</span>: <a href="http://garnstudio.com/lang/en/visoppskrift.php?d_nr=108&d_id=37&lang=us">108-37 Socks with cables in 2 threads ”Alpaca”</a><br /><br /><div style="text-align: justify;">Włóczka | <span style="font-style: italic;">Yarn</span>: Annell Malmedy<br /><br /><br />Skarpetki zrobiłam nieco krótsze niż w oryginalnej wersji, po pierwsze oczywiście dlatego, że nie miałam tyle włóczki, a po drugie: po co komu takie długie skarpetki? <span style="font-weight: bold;">Fioletową wełnę przywiozłam dwa lata temu z Brukseli.</span> Pamiętam, że przy kupowaniu mówiłam sobie: „no dobrze, ma piękny kolor, ale to tylko dwa motki – co ty z niej zrobisz?”. Na skarpetki wystarczyła idealnie.<br /><br /><span style="font-style: italic;">The socks are a little shorter than the original, the reason being of course I didn’t have enough yarn, but also: who needs socks that long anyway? <span style="font-weight: bold;">The purple yarn is the one I’d brought from Brussels two years ago.</span> I remember asking myself: “all right, the colour is lovely but it’s only two skeins, whatever are you going to make out of it?” Well, it was a perfect sock amount.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/5256791569/" title="socks 2 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm6.static.flickr.com/5289/5256791569_282c7521d2_z.jpg" alt="socks 2" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">Przy tej okazji zrobiłam sobie też napinacze do skarpetek (czy to się jakoś nazywa po polsku?) z drucianych wieszaków. Rzeczywiście warto napiąć robótkę po skończeniu – warkocze ładnie się naciągnęły, wszystkie oczka wyrównały i skarpetki wyglądają teraz pięknie. Na razie leżą w szafie, ale <span style="font-weight: bold;">w tym tygodniu spakuję je do koperty i poślę do Anglii</span>, do mojej koleżanki Isabel, a w styczniu pojadę sprawdzić, czy je nosi!<br /><br /><span style="font-style: italic;">I also made a pair of sock blockers out of wire coat hangers. It seems blocking your knits may be worth it – the cables and the stitches were evened out beautifully and the socks look perfect now. <span style="font-weight: bold;">Towards the end of the week I’m going to pack them and send to England</span>, to my good friend Isabel, and then in January I’m going to go there myself and check if she wears them!</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/5257402260/" title="mother&son by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm6.static.flickr.com/5082/5257402260_dd775a601a_z.jpg" alt="mother&son" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;"><span style="font-style: italic;">Długie narzeczeństwo</span> pokażę wkrótce, jak będzie okazja, żeby zrobić zdjęcia. <span style="font-weight: bold;">A dzisiaj moja siostra Joasia ma urodziny!</span> (Na zdjęciu z siedmiomiesięcznym już Franusiem.)<br /><br /><span style="font-style: italic;">I’ll show you </span>the Long Engagement<span style="font-style: italic;"> as soon as I take any photos. <span style="font-weight: bold;">And today is the birthday of my sister Joasia!</span> (Here with Franciszek, 7 months old already.)</span><br /></div>Dajdahttp://www.blogger.com/profile/06298234643836153955noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-3147051060291112969.post-67201575020828843172010-11-29T01:50:00.000-08:002010-11-29T01:57:23.181-08:00On idzie | He’s on His way<div style="text-align: justify;">Zaczęła się prawdziwa zima, a razem z nią zaczął się <span style="font-weight: bold;">Adwent</span>. Cieszycie się? Bo ja bardzo. Przyjemnie jest czekać na miłe rzeczy, a jeśli jeszcze to czekanie wypełnione jest przez śnieg, świeczki, pierniki, herbatę, roraty i sikorki, to już w ogóle sama przyjemność.<br /><br /><span style="font-style: italic;">The weekend saw the beginning of real winter (with snow and all) and the beginning of <span style="font-weight: bold;">Advent</span>. I don’t know about you but it makes me happy. It’s nice to wait for something good, and when that waiting is filled with snow, candles, gingerbread cookies, tea, Advent Masses and tits, the waiting is just pure pleasure.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/5217561854/" title="a visitor by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm6.static.flickr.com/5046/5217561854_7f1e6e44f8_z.jpg" alt="a visitor" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">W środę w pociągu do Bydgoszczy zaczęłam robić wełniane skarpetki i zdążyłam od tego czasu trzy razy je spruć. Myślę, że ta wersja już pozostanie, więc zrobię zdjęcia, jak tylko trochę urosną. <span style="font-style: italic;">Długie narzeczeństwo</span> czeka na zeszycie, a tymczasem znalazłam w sieci zdjęcie, które mnie zachwyciło – popatrzcie, jak pięknie wypracowany kciuk!<br /><br /><span style="font-style: italic;">On the train to Bydgoszcz on Wednesday I cast on for woollen socks and I’ve already had to rip them three times. I’m really hoping the fourth version will stay, I’ll show you some photos once the socks grow a bit. My </span>Long engagement<span style="font-style: italic;"> is waiting to be sewn together, and the other day I found an amazing photo on Flickr – look at that thumb gusset!</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30715989@N03/5193970357/" title="IMG_2171 by handepande, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4132/5193970357_940b787f0a_z.jpg" alt="IMG_2171" width="480" height="640" /></a><br /></div>Dajdahttp://www.blogger.com/profile/06298234643836153955noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3147051060291112969.post-3182118700823221832010-11-16T02:51:00.000-08:002010-11-16T02:56:45.337-08:00Na słodko | Sweet<div style="text-align: justify;">Za każdym razem, kiedy myślę, że już chyba widziałam wszystkie ładne blogi, jakie są w Internecie, <span style="font-weight: bold;">natrafiam na coś nowego</span>. Ostatnio to był <a href="http://sweetpaul.typepad.com/">Sweet Paul</a> – wczoraj wydał nowy numer swojego <a href="http://www.sweetpaulmag-digital.com/sweetpaulmag/holiday2010#pg1">internetowego magazynu</a>, któremu (zgadzam się tu z <a href="http://sliwkiioliwki.blogspot.com/">Patrycją</a>) brakuje tylko jednego: żeby można było go wziąć do ręki i przejechać palcem po błyszczących kartkach.<br /><br /><span style="font-style: italic;">Every time I think I must have seen all the pretty blogs there are, <span style="font-weight: bold;">I stumble upon something new</span>. Last time <a href="http://sweetpaul.typepad.com/">Sweet Paul</a> – the latest issue of his <a href="http://www.sweetpaulmag-digital.com/sweetpaulmag/holiday2010#pg1">online magazine</a> went live yesterday and I agree with my friend <a href="http://sliwkiioliwki.blogspot.com/">Patrycja </a>that it only lacks one thing: to be printed on glossy paper to hold in your hand and touch.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">A dziś znowu coś nowego: <a href="http://notwithoutsalt.com/">Not Without Salt</a>. Piękne zdjęcia i mnóstwo słodyczy. Do oglądania takich rzeczy trzeba sobie zrobić kubek caffe latte i wziąć urlop od wszystkiego.<br /><br /><span style="font-style: italic;">And today again: </span><a style="font-style: italic;" href="http://notwithoutsalt.com/">Not Without Salt</a><span style="font-style: italic;">. Pretty photos and lots of sweet things. To look through this properly I need a mug of caffe latte and a week off.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/5180953729/" title="sleeve progress by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm2.static.flickr.com/1007/5180953729_3145cd8d44_z.jpg" alt="sleeve progress" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">A żeby nie było, że na Śląsku już nie sztrikujemy: <span style="font-weight: bold;">wskrzesiłam Długie narzeczeństwo</span>, czyli sprułam jedyny rękaw i zamiast czekać, czy znowu się pojawi wełna w odpowiednim kolorze, postawiłam na krótkie rękawki. Niedługo powinny być gotowe.<br /><br /><span style="font-style: italic;">And just so you don’t say we no longer knit here in Silesia: <span style="font-weight: bold;">I dug the corpse of the Long Engagement out of the closet</span>, meaning I frogged the only sleeve I’d made and instead of waiting for the right colour to reappear, went for short sleeves. Should be ready anytime soon.</span><br /></div>Dajdahttp://www.blogger.com/profile/06298234643836153955noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-3147051060291112969.post-78572333908952583362010-11-06T03:18:00.000-07:002010-11-06T03:26:47.596-07:00Tajemnicze Skarpetki | Mystery Socks<div style="text-align: justify;">Ten tydzień był piękny – silny górski wiatr wiał nam prosto w twarz, tarmosił szaliki i włosy, sprawiał, że psy niuchały jak szalone, a gawrony tańczyły w powietrzu, tworząc jakby wielkie kolumny nad miastem (uwielbiam ten widok – jeśli nie wiecie, o czym mówię, obejrzyjcie sobie rosyjski film <a href="http://www.imdb.com/title/tt0403358/">„Straż nocna”</a>). Taka pogoda sprawia, że <span style="font-weight: bold;">mam ochotę iść przed siebie jak najdalej, żeby tylko czuć napór wiatru na moje ciało</span>.<br /><br /><span style="font-style: italic;">It’s been lovely this week, with the strong mountain wind blowing straight into our faces, tangling into our scarves and our hair, making dogs sniff like crazy and rooks dance in the air, spiralling in large flocks above the city (I love it when they do so – you might know what I’m talking about, if not, watch the Russian film “<a href="http://www.imdb.com/title/tt0403358/">Night Watch”</a>). The kind of weather that <span style="font-weight: bold;">makes me want to walk a thousand miles just to feel the wind press against my body</span>.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/5150934314/" title="mystery socks 1 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4032/5150934314_bc0f1c3f10_z.jpg" alt="mystery socks 1" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">Oczywiście halny przynosi ocieplenie, więc mamy dziwne jak na listopad 15 stopni, co chwilowo wyklucza wełniane skarpetki. Ale one cierpliwie czekają.<br /><br /><span style="font-style: italic;">Because it’s a hot wind, a foehn, the temperature is about 15 degrees, quite unlikely for November and not really the kind of weather for woollen socks. But they’re waiting patiently.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/5150934384/" title="mystery socks 2 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm2.static.flickr.com/1377/5150934384_90dc8b7735_z.jpg" alt="mystery socks 2" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">Model | <span style="font-style: italic;">Pattern</span>: <a href="http://www.throughtheloops.typepad.com/">Mystery Socks 2010</a><br />Włóczka | <span style="font-style: italic;">Yarn</span>: Strumpf- und Sportwolle podwójną nitką | <span style="font-style: italic;">held double</span><br /><br />Musiałam wprowadzić jedną drobną zmianę – ponieważ robiłam skarpetki z grubszej włóczki niż zalecana, narzuciłąm mniej oczek. Skarpetki nie miały nic przeciwko.<br /><br /><span style="font-style: italic;">I had to introduce one minor modification – as the yarn I used had a different gauge than the pattern suggested, I cast on fewer stitches. The socks didn’t mind.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/5150934460/" title="mystery socks 3 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm2.static.flickr.com/1074/5150934460_eb95f21ddc_z.jpg" alt="mystery socks 3" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">Plan na dzisiaj: upiec <a href="http://smittenkitchen.com/2007/09/corfu-sils-and-timelines/">ciasto</a>, wyprać ubrania, posprzątać łazienkę, zrobić coś z tegorocznej pigwy, uporządkować papiery, obejrzeć film. Mniej więcej w tej kolejności. <span style="font-weight: bold;">Miłego weekendu!</span><br /><br /><span style="font-style: italic;">The plan for today: make <a href="http://smittenkitchen.com/2007/09/corfu-sils-and-timelines/">a cake</a>, wash my clothes, clean the bathroom, make something out of this year’s quinces, put my papers in order, watch a film. More or less in that order. <span style="font-weight: bold;">Enjoy your weekend!</span></span><br /></div>Dajdahttp://www.blogger.com/profile/06298234643836153955noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3147051060291112969.post-54447169885130780972010-11-02T13:51:00.000-07:002010-11-02T13:59:04.173-07:00Tydzień, co stał się miesiącem | A week that became a month<div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/5140940402/" title="coat 1 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4040/5140940402_39c10c6832_z.jpg" alt="coat 1" width="450" height="600" /></a><br /></div><br /><br /><br /><div style="text-align: justify;">Pamiętacie może, że jakoś we wrześniu przyłączyłam się do <a href="http://www.elsiemarley.com/kids-clothes-week-challenge-fall-2010.html">akcji szycia ubrań dziecięcych przez tydzień, godzinę dziennie</a>? Kupiłam materiał, guziki, zrobiłam wykrój, skroiłam płaszczyk, zaczęłam szyć i utknęłam w martwym punkcie, bo w sklepie nie było podszewki.<br /><br /><span style="font-style: italic;">Do you remember when I joined the </span><a style="font-style: italic;" href="http://www.elsiemarley.com/kids-clothes-week-challenge-fall-2010.html">Kids Clothes Week Challenge</a><span style="font-style: italic;">? I bought the fabric and the buttons, I copied the pattern, cut it out, started sewing and got stuck because of a lining supply shortage.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/5140337003/" title="coat 2 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm2.static.flickr.com/1380/5140337003_ff7ecd19c6_z.jpg" alt="coat 2" width="450" height="600" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">No to oznajmiam z dumą, że z miesięcznym opóźnieniem płaszczyk został ukończony i od trzech dni jego właścicielka nosi go z dumą. I wygląda jak Mary Poppins.<br /><br /><span style="font-style: italic;">It is my pleasure to announce that I finished the coat a month after I joined the challenge; the owner has been proudly wearing it for three days now, and she looks a bit like Mary Poppins.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/5140337497/" title="sisters by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4007/5140337497_56654eb119_z.jpg" alt="sisters" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">Skończyłam też Tajemnicze Skarpetki – szczegóły wkrótce. W międzyczasie polecam <a href="http://www.sweetpaulmag-digital.com/sweetpaulmag/fall2010#pg54">połączenie czekolady i słonego karmelu</a> – rewelacja.<br /><br /><span style="font-style: italic;">I’ve also finished the Mystery Socks – details soon. In the meantime may I suggest the <a href="http://www.sweetpaulmag-digital.com/sweetpaulmag/fall2010#pg54">chocolate and salted caramel combination</a> – just perfect.</span><br /></div>Dajdahttp://www.blogger.com/profile/06298234643836153955noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-3147051060291112969.post-87766337805967611542010-10-22T03:14:00.000-07:002010-10-22T03:16:28.001-07:00Powoli | Slowly<div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/5104081771/" title="written instructions by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm2.static.flickr.com/1216/5104081771_2f870d4fd1_z.jpg" alt="written instructions" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">Mam tyle na głowie i w głowie, że jedyne, na czym jestem w stanie się skupić, to drobne sprawy. Na przykład skarpetki.<br /><br /><span style="font-style: italic;">There are so many things I have to do, and so many thoughts in my head, that I can’t really concentrate on anything unless it’s rather small. Like socks, for example.</span><br /></div>Dajdahttp://www.blogger.com/profile/06298234643836153955noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-3147051060291112969.post-4358216192695822992010-10-08T06:48:00.000-07:002010-10-08T06:52:07.770-07:00Przypadkiem retro, cz. II | Accidentally vintage part 2<div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/5062493872/" title="a heap of vintage sewing magazines by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4154/5062493872_ce4c8f9c4b_z.jpg" alt="a heap of vintage sewing magazines" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;"><span style="font-weight: bold;">Całkiem przypadkiem</span>, bo znajoma Dziadka chciała je już chyba wyrzucić, ale Dziadek przyszedł najpierw spytać mnie, czy bym ich nie chciała. Spodziewałam się kilku numerów Burdy z lat siedemdziesiątych...<br /><br /><span style="font-style: italic;"><span style="font-weight: bold;">Entirely by accident</span> – my Granpda asked me if I wanted the old magazines that his friend has nothing to do with. I expected a few Burda issues from the 1970s...</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/5061884649/" title="vintage sewing magazines by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4126/5061884649_4489d9f15e_z.jpg" alt="vintage sewing magazines" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">... a dostałam całe mnóstwo magazynów krawieckich z wczesnych lat sześćdziesiątych, a jeden nawet z <span style="font-weight: bold;">1959 </span>roku! Czy widzicie te szerokie spódnice, te wąskie talie, te zgrabne rękawki? (Że nie wspomnę o rękawiczkach!) Nie wydaje mi się, żebym jeszcze kiedyś potrzebowała jakichś innych wykrojów.<br /><br /><span style="font-style: italic;">... and what I got was a heap of sewing magazines dating back to the early 1960s, and one from <span style="font-weight: bold;">1959</span>! Do you see those full skirts, those small waists, those pretty sleeves? (Not to mention gloves!) They’re probably the ultimate pattern sheets set for me, with nothing more to wish for.</span><br /></div>Dajdahttp://www.blogger.com/profile/06298234643836153955noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-3147051060291112969.post-54787652707656946012010-10-03T09:38:00.000-07:002010-10-03T09:48:49.225-07:00Piękny weekend | A lovely weekend<div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/5047949966/" title="October forest 21 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4133/5047949966_4401dc7370_z.jpg" alt="October forest 21" width="450" height="600" /></a><br /></div><br /><br />Spacer w lesie.<br /><br /><span style="font-style: italic;">A walk in the forest.</span><br /><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/5047949606/" title="October forest 20 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4108/5047949606_f6f4f9a669_z.jpg" alt="October forest 20" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br />Grzyby.<br /><br /><span style="font-style: italic;">Mushrooms.</span><br /><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/5047944284/" title="a starling by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4112/5047944284_f99dce9f1e_z.jpg" alt="a starling" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br />Ostatnie szpaki przed zimą.<br /><br /><span style="font-style: italic;">The last starlings before winter comes.</span><br /><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/5047322769/" title="a blue hat by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4084/5047322769_baa59723ed_z.jpg" alt="a blue hat" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">I czapeczka dla Franusia – trochę na wyrost, jak przyjdą przymrozki, będzie w sam raz. I robię <a href="http://throughtheloops.typepad.com/through_the_loops/2010/09/mystery-sock-2010-clue-1-the-cuff.html">Tajemnicze skarpetki</a> jak w zeszłym roku!<br /><br /><span style="font-style: italic;">And a hat for Franciszek – a little too large, he’ll grow into it before the weather chills. And I’ve cast on for <a href="http://throughtheloops.typepad.com/through_the_loops/2010/09/mystery-sock-2010-clue-1-the-cuff.html">Mystery Socks</a> again!</span><br /></div>Dajdahttp://www.blogger.com/profile/06298234643836153955noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3147051060291112969.post-77709151517901434052010-09-26T07:34:00.000-07:002010-09-26T07:41:42.644-07:00Przypadkiem retro cz. I | Accidentally vintage, part one<div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/5026340200/" title="dress by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4073/5026340200_3eef5df04f_z.jpg" alt="dress" width="390" height="600" /></a><br /></div><br /><br /><br /><br /><div style="text-align: justify;">Od środy miałam urwanie głowy i chyba ani razu nie miałam drutów w ręku. <span style="font-weight: bold;">Im bliżej do października, tym więcej spraw</span>, tym więcej trzeba przeczytać, napisać, przygotować – przyzwyczajenie się do nowego systemu zawsze trochę mi zabiera, i choć ten blog może sugerować coś innego, sztrikowanie nie jest najważniejszą rzeczą w moim życiu i po prostu w nawale spraw schodzi na dalszy plan. Szycie zresztą też; zaczęłam jesienny płaszczyk dla Zosi, ale chwilowo w sklepach nie ma ocieplanej podszewki, więc prace zostały chwilowo wstrzymane. Na pocieszenie <span style="font-weight: bold;">korzystam wreszcie z mojej nowej sukienki</span> i jej niewymuszonego uroku w stylu retro!<br /><br /><span style="font-style: italic;">It’s been such a hectic week for me since Wednesday I don’t think I took the needles once in hand. <span style="font-weight: bold;">There are more and more things to do as October is approaching</span>, more things to read, to write, to prepare – it always takes some time before I get used to the new routine, and contrary to the impression this blog might give, knitting is not the top priority in my life, so it naturally gets pushed down. So does sewing; I started an autumn coat for Zosia, but at the moment there’s no stuffed lining in the shops and I have to wait. Instead I<span style="font-weight: bold;">’m finally enjoying my new dress</span> and it’s natural vintage look!</span><br /></div>Dajdahttp://www.blogger.com/profile/06298234643836153955noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-3147051060291112969.post-85515640381147617602010-09-16T04:18:00.000-07:002010-09-16T04:33:01.980-07:00Kawałki | Bits and pieces<div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4995167661/" title="sunflowers by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4112/4995167661_2b34f5be48_z.jpg" alt="sunflowers" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">Już miałam pisać o tym, że mam kryzys i nic mi się nie chce, ale brat znalazł mój zaginiony kabelek do aparatu i wyszło słońce, i nagle się okazało, że <span style="font-weight: bold;">jednak jeszcze mi się coś chce</span>.<br /><br /><span style="font-style: italic;">I was just about to write that I’m going through a crisis and don’t feel like doing anything but my brother found the camera cable I’d misplaced, and then the sun came out and suddenly it turned out <span style="font-weight: bold;">I feel like doing things </span>after all.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4995775754/" title="the nameless sleeves by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4117/4995775754_7529abea51_z.jpg" alt="the nameless sleeves" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;"><span style="font-weight: bold;">Chce mi się</span> skończyć kolejny sweter z serii <a href="http://sztrikowanie.blogspot.com/2010/06/extreme-makeover-dajda-edition.html">Extreme Makeover</a>; mam już dwa rękawy i zaczęłam korpus, potrzebuję jeszcze dwóch dużych guzików, najlepiej drewnianych. (Spisuję też sposób wykonania zielonego sweterka, ale dotarłam do dekoltu i za nic nie wiem, jak go zrobiłam, więc trochę to jeszcze potrwa.)<br /><br /><span style="font-style: italic;"><span style="font-weight: bold;">I feel like</span> making another <a href="http://sztrikowanie.blogspot.com/2010/06/extreme-makeover-dajda-edition.html">Extreme Makeover</a> cardigan; the sleeves are ready and I’ve cast on for the main body, I just need two large buttons, preferably wooden ones. (I’m also halfway through writing up the pattern for the green cardi, but I got stuck at the neckline – no idea how I’d made it so it might take a while.)</span><br /></div><br /><br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://farm5.static.flickr.com/4153/4948216443_92e320d9ac_z.jpg"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 640px;" src="http://farm5.static.flickr.com/4153/4948216443_92e320d9ac_z.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><br /><br /><div style="text-align: justify;"><span style="font-weight: bold;">Chce mi się</span> przyłączyć do akcji szycia ubrań dziecięcych, o <a href="http://www.elsiemarley.com/kids-clothes-week-challenge-fall-2010.html">tej </a>właśnie; niby nie mam czasu, ale godzinę dziennie mogłaby chyba poświęcić, i byłaby to miła odmiana. I chce mi się chodzić w sukience, którą uszyłam miesiąc temu i ani razu nie udało mi się w niej wyjść.<br /><br /><span style="font-style: italic;"><span style="font-weight: bold;">I feel like</span> taking part in the children’s clothes sewing challenge, <a href="http://www.elsiemarley.com/kids-clothes-week-challenge-fall-2010.html">this </a>one; I don’t really have time for this but it’s only one hour a day – not much, and I really like the idea. And I feel like putting on that dress that I finished last month and never had a chance to wear so far.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4995775238/" title="blue sky by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4146/4995775238_14b4bfc31a_z.jpg" alt="blue sky" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;"><span style="font-weight: bold;">Chce mi się</span> pojechać w góry i wystawiać twarz do słońca i łapać wiatr we włosy.<br /><br /><span style="font-style: italic;"><span style="font-weight: bold;">I feel like</span> taking a train to the mountains and putting my face in the sun and feeling the wind in my hair.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4995167453/" title="F by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4149/4995167453_53cdb7c5ae_z.jpg" alt="F" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;"><span style="font-weight: bold;">I chce mi się</span> spotykać z czteromiesięcznym Franusiem.<br /><br /><span style="font-style: italic;"><span style="font-weight: bold;">And I feel like</span> spending a lot of time with a certain four-month-old Franciszek.</span><br /></div>Dajdahttp://www.blogger.com/profile/06298234643836153955noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-3147051060291112969.post-11703485824794974692010-09-05T08:18:00.000-07:002010-09-05T08:20:25.640-07:00Na szaro | In grey<div style="text-align: justify;">Nic nie mówię o pogodzie. <span style="font-weight: bold;">Ani słowa.</span> Tylko tyle, że szare ubrania należą do października, a nie do września.<br /><br /><span style="font-style: italic;">I’ll say nothing about the weather. </span><span style="font-weight: bold; font-style: italic;">Not a word.</span><span style="font-style: italic;"> Maybe only that grey clothes are an October, not a September thing.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4959925339/" title="in grey by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4085/4959925339_a3d9bc777c_z.jpg" alt="in grey" width="450" height="600" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">A jadę jutro w pewne miejsce, którego mieszkanki przez cały rok noszą biały z dodatkiem czarnego. <span style="font-weight: bold;">Wam też życzę dobrego tygodnia!</span><br /><br /><span style="font-style: italic;">And tomorrow I’m going to a place whose inhabitants wear white with black all year long. </span><span style="font-weight: bold; font-style: italic;">Hope you all have a great week, too!</span><br /></div>Dajdahttp://www.blogger.com/profile/06298234643836153955noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3147051060291112969.post-65540110715585030192010-09-01T04:31:00.000-07:002010-09-01T04:39:24.356-07:00Zaczęło się | It’s here<div style="text-align: justify;">Na nic się zdały płacze i modły – dzisiaj zaczęła się szkoła, a Zosia jest już w trzeciej klasie. Na zdjęciu akcja „brownie na rozpoczęcie roku”.<br /><br /><span style="font-style: italic;">Nothing could stop it – school started today and Zosia is in the 3rd grade already. The photo documents the action “this school year begins with a brownie.”</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4947586845/" title="3rd grade by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4120/4947586845_2a8c3d0652_z.jpg" alt="3rd grade" width="450" height="600" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">Wczoraj nie mieliśmy prądu do wieczora, dlatego nie wiedziałam nic ani o tym, że jest Dzień Bloga, ani o tym, że <a href="http://nakruchymspodzie.blogspot.com/">Gospodarna Narzeczona</a> wytypowała mnie do zabawy. Ponieważ już jest dzień po, to trochę sobie okroję reguły i nie będę nic tam linkować ani ustrzeliwać kolejnych blogowiczów, tylko po prostu pokażę Wam 5 blogów, które czytam pasjami. Żeby było ciekawiej, to żaden nie będzie o robieniu na drutach.<br /><br /><span style="font-style: italic;">Electricity was down until late evening yesterday, so I didn’t even know I missed Blog Day, or that <a href="http://nakruchymspodzie.blogspot.com/">Gospodarna Narzeczona</a> invited me to participate in it. Today it’s already gone so I’m letting myself skip some of the rules, no linking the headquarters or shooting other bloggers; I’ll just show you 5 blogs that I love to read. To make it more interesting, they aren’t knitting-related.</span><br /></div><br /><br />1. <a href="http://www.joythebaker.com/blog/">Joy the Baker</a> – kulinarny blog z genialnym poczuciem humoru.<br /> <br /> <span style="font-style: italic;">the funniest food blog ever.</span><br /><br />2. <a href="http://www.disapprovingrabbits.com/">Disapproving Rabbits</a> – zdjęcia królików, których mina wyraża zawsze całkowitą dezaprobatę. Króliki dezaprobują wszystko i wszystkich. (Ulubiony blog Zosi.)<br /><br /> <span style="font-style: italic;">daily photos of disapproving rabbits. The rabbits disapprove </span><br /><span style="font-style: italic;">of everyone and everything. (Zosia loves this blog.)</span><br /><br />3. <a href="http://blogdelanine.blogspot.com/">Geninne’s Art Blog</a> – artystka po przeprowadzce do nowego domu. Aktualnie maluje na ścianach kolorowe ptaki.<br /><br /> <span style="font-style: italic;">an artist who recently moved homes. At the moment she’s decorating her walls with colourful birds.</span><br /><br />4. <a href="http://carolinebriel.com/cinqmai/">Cinqmai</a> – blog po francusku. Miła odmiana po polsko- i anglojęzycznych.<br /> <br /> <span style="font-style: italic;">a blog in French. A healthy change after all those Polish and English ones.</span><br /><br />5. A ostatni po polsku: <a href="http://mim.blox.pl/html">On i ja, czyli małżeński dialog</a> – odkryłam niedawno, czytam i zaśmiewam się do łez. Dialogi z życia małżeńskiego. Dobrze wiedzieć, że inni też są nienormalni.<br /> <br /><span style="font-style: italic;">That last one is hilarious but in Polish – I’m sorry!</span><br /><br /><br /><br />Naprawdę myślicie, że powinnam rozpisać ten zielony sweterek? Ale ja mam tylko jeden rozmiar i moje zaszyfrowane notatki; boję się...Dajdahttp://www.blogger.com/profile/06298234643836153955noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-3147051060291112969.post-3823912226600222012010-08-30T02:59:00.000-07:002010-08-30T03:18:35.304-07:00Idealne wyczucie czasu | Perfect timing<div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4940751659/" title="olive oil 1 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4140/4940751659_279338e847_z.jpg" alt="olive oil 1" width="595" height="600" /></a><br /></div><br /><br /><br /><div style="text-align: justify;">O ile w moim umyśle lato zawsze zaczyna się w Boże Ciało, o tyle kończy się zawsze w dzień odpustu <a href="http://parafia.panewniki.pl/wycieczka/panorama_panewniki.html">parafialnego</a>, który wypada zazwyczaj w ostatnią niedzielę sierpnia. Ma to oczywiście związek z powrotem do szkoły, która od połowy sierpnia nieubłaganie już majaczy na horyzoncie (od siedmiu lat na moim już nie, ale i tak czuć ją w powietrzu). Złote promienie słońca na kalwarii, dźwięk dzwonków, odświętnie ubrania, słodkie odpustowe pierniki, kolorowe budy, huki placpatronów – <span style="font-weight: bold;">odpust trzeba było chłonąć wszystkimi zmysłami, bo kolejne ciepłe i słoneczne dni oglądało się już niestety przez szkolne okna</span>.<br /></div><br /><div style="text-align: justify;"><span style="font-style: italic;">While in my mind summer begins on Corpus Christi, it always ends on the </span><a style="font-style: italic;" href="http://parafia.panewniki.pl/wycieczka/panorama_panewniki.html">parish </a><span style="font-style: italic;">festival, which usually falls on the last Sunday of August. This is of course because of school which already looms on the horizon (not on mine anymore, but it’s in the air anyway). The golden sunrays at the calvary, bells ringing, my best clothes, sweet gingerbreads, colourful stalls – <span style="font-weight: bold;">you had to take it in with all your senses because it might be the last warm sunny day that you don’t have to watch from inside the classroom</span>.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4941338006/" title="olive oil 2 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4134/4941338006_2a36096a36_z.jpg" alt="olive oil 2" width="592" height="600" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">Wczorajszy odpust <span style="font-weight: bold;">sam postanowił, że lata w tym roku wystarczy</span>. Rano między sześć a osiem stopni, w połowie sumy odpustowej zaczął padać deszcz, a słońce, które wyjrzało po południu, nie zdążyło rozgrzać atmosfery. Dziś znowu pochmurno i zimno, więc bardzo się cieszę, że <span style="font-weight: bold;">w samą porę skończyłam zielony sweterek</span>.<br /><br /><span style="font-style: italic;">Yesterday’s festival <span style="font-weight: bold;">decided on its own it was time for the summer to end</span>. The morning temperature was between six and eight degrees, it started raining midway through the high mass, and the afternoon sun didn’t manage to warm the atmosphere up. It’s again cold and rainy today, so I’m glad to have <span style="font-weight: bold;">finished my green cardigan on time</span>.</span><br /></div><br /><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4941338244/" title="olive oil 3 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4115/4941338244_28c15b0839_z.jpg" alt="olive oil 3" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><span style="font-weight: bold;">Model</span>: z głowy | <span style="font-weight: bold; font-style: italic;">Pattern</span><span style="font-style: italic;">: improvised</span><br /><br /><span style="font-weight: bold;">Włóczka </span>| <span style="font-weight: bold; font-style: italic;">Yarn</span>: Rozetti Naturel Cotton<br /><br /><br /><br /><div style="text-align: justify;">Niewątpliwym sukcesem jest fakt, że wystarczyło mi włóczki i że <span style="font-weight: bold;">mimo moich obaw sweterek nie jest wcale za mały</span>. No może gdyby miał centymetr więcej w obwodzie, i o dwa centymetry dłuższe rękawy... ale to są drobiazgi. (Jak już jesteśmy przy krytyce, to powiedzmy jeszcze, że motyw ze ściągaczy mogłam zacząć trochę wyżej, bo mam wrażenie, że optycznie skraca korpus.)<br /><br /><span style="font-style: italic;">It is undoubtedly a success that I didn’t run out of yarn, and that <span style="font-weight: bold;">the cardi is not too small, which I have secretly feared all the time</span>. Fine, it could be this one centimetre wider, and the sleeves might be two centimetres longer... but these are unimportant details. (Though I think I should have begun the ribbing pattern a little higher, I’ve got the impression that it’s making my body look shorter.)</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4940752557/" title="olive oil 4 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4097/4940752557_d9de49909e_z.jpg" alt="olive oil 4" width="450" height="600" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">Włóczka jest piękna: gruba, miękka jak nie wiem co, i <span style="font-weight: bold;">ma piękny zieloniutki kolor, jak oliwa z oliwek</span>. Ta miękkość może co prawda oznaczać, że włóczka nie jest zbyt wytrzymała, ale na razie tego jeszcze nie wiem – spytajcie mnie na wiosnę.<br /><br /><span style="font-style: italic;">The yarn is beautiful: thick, incredibly soft, and i<span style="font-weight: bold;">n a lovely, olive-oil-green shade</span>. The softness might as well mean it’s not very durable, but that’s something I can’t know yet – ask me in a few months.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4940752773/" title="olive oil 5 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4136/4940752773_84bb059fe2_z.jpg" alt="olive oil 5" width="450" height="600" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">Jak może pamiętacie, sweterek jest częścią akcji <a href="http://sztrikowanie.blogspot.com/2010/06/extreme-makeover-dajda-edition.html">Extreme Makeover</a> – <span style="font-weight: bold;">wypełnianiem luki w mojej szafie ubraniami na okres przejściowy</span>. Miał być uniwersalny i ciepły, i taki jest. Ta biała spódnica na zdjęciach też należy do tej akcji – co to za koszmar, żeby 29 sierpnia chodzić w wełnianej spódnicy. Moja przyjaciółka opowiadała mi wczoraj, jak to w zeszłym roku wszyscy się z niej śmiali, że we wrześniu kupuje dzieciom zimowe kombinezony. <span style="font-weight: bold;">Zdążyła je wyprać, tydzień poleżały w szafie, a w październiku spadł pierwszy śnieg</span>. Myślicie, że w tym roku też nas czekają takie przygody?<br /></div><br /><div style="text-align: justify;"><span style="font-style: italic;">As you may recall, the cardigan is part of my </span><a style="font-style: italic;" href="http://sztrikowanie.blogspot.com/2010/06/extreme-makeover-dajda-edition.html">Extreme Makeover</a><span style="font-style: italic;"> project – </span><span style="font-weight: bold; font-style: italic;">filling the gap in my wardrobe with clothes for cool weather</span><span style="font-style: italic;">. The cardi was supposed to be versatile and warm, and it is. That white skirt in the photos is also part of the project – wearing a woollen skirt on the 29th of August, terrible. My friend told me yesterday how everybody laughed at her last year, when she’d bought winter romper suits for her children already in September. </span><span style="font-weight: bold; font-style: italic;">She said she had enough time only to wash them and put them in the closet for one week – the first snow fell in October.</span><span style="font-style: italic;"> Do you think we’re in for such adventures this year as well?</span><br /></div>Dajdahttp://www.blogger.com/profile/06298234643836153955noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-3147051060291112969.post-10924286518522259532010-08-28T03:48:00.000-07:002010-08-28T03:56:56.724-07:00Leniwy sobotni poranek | A lazy Saturday morning<div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4934541120/" title="a Saturday morning by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4078/4934541120_2f15d5cf6a_z.jpg" alt="a Saturday morning" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><br /><div style="text-align: justify;">W naszej szalonej rodzinie wszyscy wstali dzisiaj wcześniej i mimo soboty oraz ogólnej szarości <span style="font-weight: bold;">o dziewiątej byliśmy już wszyscy po śniadaniu</span>. Każdy się zajął po cichu swoimi sprawami, a ja zarobiłam ciasto, bo ogólnie wiadomo, że na taki zimny i mokry dzień jak dzisiaj najlepsze jest ciasto drożdżowe, na croissanty oczywiście. Do tego jeszcze tylko herbata jaśminowa, <a href="http://www.youtube.com/watch?v=KcQ99Wt_YyY">Jan Johansson</a> i nowy katalog z IKEA, i nic mi już nie potrzeba...<br /><br /><span style="font-style: italic;">All the members of my crazy family got up earlier today and <span style="font-weight: bold;">by nine o’clock</span>, despite it being a rather grey Saturday, <span style="font-weight: bold;">the breakfast was already a thing of the past</span>. Everybody got silently down to their business and I made some yeast dough, as it is common knowledge that on a cold and rainy day like today there’s nothing better than yeast dough, to make croissants, of course. A mug of jasmine tea, <a href="http://www.youtube.com/watch?v=KcQ99Wt_YyY">Jan Johansson</a> and the new IKEA catalogue were all I needed.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4934540980/" title="giveaway drawing winner by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4077/4934540980_4f2645e37e_z.jpg" alt="giveaway drawing winner" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">... no może poza danymi adresowymi <span style="font-weight: bold;">Justyny (Sarmatix)</span>, która wylosowała właśnie notatnik z jaskółkami. Prześlij mi, proszę, swój adres na ahogne [at] wp.pl!<br /><br />Jeszcze tylko powiem, że bardzo mnie ucieszył liczny odzew na rocznicowe losowanie i aż mi było żal, że mam tylko jeden notatnik do rozdania. <span style="font-weight: bold;">Pozdrawiam wszystkich komentujących i czytających</span> – zapraszam, wpadajcie jak najczęściej!<br /><br /><br /><span style="font-style: italic;">It was lovely to see so many comments under the giveaway post, I was sorry I only had one notepad to give. <span style="font-weight: bold;">Thank you, everyone who comments or just reads what I write</span> – you’re welcome here anytime!</span><br /></div>Dajdahttp://www.blogger.com/profile/06298234643836153955noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-3147051060291112969.post-64449558752805728752010-08-27T01:28:00.000-07:002010-08-27T01:31:58.864-07:00Szpilki | Pins<div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4931110595/" title="blocking by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4095/4931110595_6575302aa9_z.jpg" alt="blocking" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">Nic nie pisałam w tym tygodniu, bo miałam ręce pełne roboty i szpilek – szyłam i szyłam i końca nie było widać. Jedne szpilki napinają teraz zielony sweterek, drugie przytrzymują rąbek spódnicy w mojej nowej sukience, <span style="font-weight: bold;">a ja w tym czasie mogę wreszcie coś poczytać</span> albo doskonalić technikę robienia croissantów, na punkcie których mam ostatnio zupełną obsesję...<br /><br /><span style="font-style: italic;">I have kept silent all the week as I was busy sewing and knitting. Now it’s the pins that are busy, some holding the green cardigan for the blocking, some holding the hem of my new dress, <span style="font-weight: bold;">and I’ve finally got some time to read</span> or perfect the making of croissants, which have lately become my obsession....</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4931702538/" title="the hem by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4135/4931702538_92bee50d77_z.jpg" alt="the hem" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">Do północy macie jeszcze czas spróbować szczęścia w losowaniu notatnika!<br /><br /><span style="font-style: italic;">There’s still time until midnight today to take a chance on the blogiversary giveaway!</span><br /></div>Dajdahttp://www.blogger.com/profile/06298234643836153955noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3147051060291112969.post-41958035798410892302010-08-20T12:51:00.000-07:002010-08-20T12:56:09.424-07:00Dwa | Two<div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4910698215/" title="notepad 1 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4076/4910698215_3b6b0c8156_z.jpg" alt="notepad 1" width="450" height="600" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">Dwa lata temu napisałam mój pierwszy wpis na blogu.<br /><br /><span style="font-style: italic;">Two years ago I blogged the first post here.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4910698469/" title="notepad 2 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4102/4910698469_fc98573d71_z.jpg" alt="notepad 2" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">Z tej okazji mam do rozdania <span style="font-weight: bold;">piękny notatnik z jaskółkami</span>. 100 kartek z papieru z makulatury, na każdej trzy jaskółki. Prosto z Taizé. Ja mam taki z ptakami na dębie i aż mi szkoda w nim pisać, bo taki jest ładny.<br /><br /><span style="font-style: italic;">To celebrate this, I’ve got <span style="font-weight: bold;">a lovely notepad with swallows</span> to give away. 100 recycled paper sheets, three swallows on each. Directly from Taizé. I’ve got one with birds in an oak tree, it’s so pretty that it’s a shame to write in it.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4911301792/" title="notepad 3 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4117/4911301792_c83312df32_z.jpg" alt="notepad 3" width="450" height="600" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">Wystarczy zostawić komentarz pod tym postem <span style="font-weight: bold;">do północy następnego piątku, czyli 27 sierpnia, </span>a potem czekać na wylosowanie!<br /><br /><span style="font-style: italic;">All you need to do is leave a comment under this post <span style="font-weight: bold;">before next Friday (27th August)</span> midnight, and then wait for your comment to be drawn!</span><br /></div>Dajdahttp://www.blogger.com/profile/06298234643836153955noreply@blogger.com23tag:blogger.com,1999:blog-3147051060291112969.post-1052004855595387962010-08-16T03:38:00.000-07:002010-08-16T03:46:50.230-07:00O szczegółach | Of details<div style="text-align: justify;">Wkroczyłam w końcową fazę robienia swetra: dotarłam wczoraj do podkrojów pach przy oglądaniu <span style="font-style: italic;">Masz wiadomość</span> (czy ten film nie jest cudowny?), a dziś pewnie zrobię podkrój szyi. Jeśli wszystko dobrze pójdzie, to <span style="font-weight: bold;">może nawet skończę ten sweter zanim zacznę go potrzebować</span> – byłaby to miła odmiana, bo zazwyczaj robię rzeczy dopiero wtedy, kiedy już ich potrzebuję.<br /><br /><span style="font-style: italic;">I’ve entered the final phase of the sweater-knitting: I reached the armholes yesterday while watching </span>You’ve Got Mail<span style="font-style: italic;"> (don’t you just love that film?) and will probably be moving on to neckline today. If all goes well, <span style="font-weight: bold;">I might even finish the sweater before I actually start needing it</span> – quite unusual for me, as I tend to make things I need </span>while <span style="font-style: italic;">I need them.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4896889667/" title="the edge by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4074/4896889667_de384fae8b_z.jpg" alt="the edge" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><span style="display: block;" id="formatbar_Buttons"><span class=" on down" style="display: block;" id="formatbar_JustifyCenter" title="Wyrównaj do środka" onmouseover="ButtonHoverOn(this);" onmouseout="ButtonHoverOff(this);" onmouseup="" onmousedown="CheckFormatting(event);FormatbarButton('richeditorframe', this, 11);ButtonMouseDown(this);"><img src="http://www.blogger.com/img/blank.gif" alt="Wyrównaj do środka" class="gl_align_center" border="0" /></span></span><br /><div style="text-align: justify;">Jakiś czas temu wypełniałam ankietę o sztrikowaniu i jego właściwościach terapeutycznych, i w jednym z punktów miałam <span style="font-weight: bold;">wypisać, czego nauczyło mnie robienie na drutach</span>. Nie pamiętam już, co odpowiedziałam, ale to pytanie wraca do mnie co jakiś czas. Przy zielonym sweterku odkryłam, że <span style="font-weight: bold;">sztrikowanie nauczyło mnie zwracania uwagi na szczegóły</span>. Nie znaczy to, że stałam się perfekcjonistką (chociaż mam taką lekką nerwicę związaną ze sposobem odkładania naczyń an suszarkę, i dostaję szału, jak książki albo gazety nie leżą równo...), ale po prostu doświadczyłam tego, że szczegóły mają bardzo duży udział w efekcie końcowym. Stąd poszukiwanie sposobu na ładne i porządne dziurki na guziki, albo dążenie do osiągnięcia eleganckiego szwu. W zielonym sweterku <span style="font-weight: bold;">udało mi się wreszcie osiągnąć idealny brzeg</span> – była to kwestia zarówno praktyki, jak i techniki, i teraz jest po prostu idealny i uwielbiam na niego patrzeć.<br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;"><span style="font-style: italic;">Some time ago I took part in a survey about knitting that concentrated on the therapeutic aspect and one of the questions was to </span><span style="font-weight: bold; font-style: italic;">describe what knitting has taught you</span><span style="font-style: italic;">. I can’t remember my answer but the question keeps coming back to me every now and again. What I’ve discovered while working on the green cardigan is that </span><span style="font-weight: bold; font-style: italic;">knitting has taught me attention to detail</span><span style="font-style: italic;">. This is not to say I’ve become a perfectionist (all right, I do have those slight neuroses about how I put the dishes to dry, and I tend to freak out if books or magazines are not aligned...), but I’ve simply experienced how important the details are for the final effect. The yearning for neater buttonholes is part of that, as is the quest for a neat seam. And with the green cardigan, </span><span style="font-weight: bold; font-style: italic;">I’ve finally achieved the perfect knitting edge</span><span style="font-style: italic;"> – it was a matter of both practice and technique, and now it’s just perfect and I love to look at it.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4897483240/" title="pink dahlia by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4119/4897483240_9515ab3efd_z.jpg" alt="pink dahlia" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">Poza sztrikowaniem zaczęłam też idealną sukienkę koszulową (zainspirowaną <a href="http://emersonmade.com/women/em-clothing-line/the-ribbons-dress-little-grey-dot-6">tą sukienką</a>) z pięknej kremowej bawełny, a wczoraj po południu <span style="font-weight: bold;">zrobiłam z różowego filcu broszkę w kształcie dalii</span>. Niemal idealna, ciekawie się ją robi i jest akurat na czasie, bo w ogrodzie dalie właśnie zaczęły kwitnąć. Instrukcja jest <a href="http://news.holidash.com/2010/04/23/mothers-day-corsage/">tu</a> – zróbcie sobie też!<br /><br /><span style="font-style: italic;">Apart from knitting, I’ve also begun working on a perfect shirt-dress (inspired by </span><a style="font-style: italic;" href="http://emersonmade.com/women/em-clothing-line/the-ribbons-dress-little-grey-dot-6">this one</a><span style="font-style: italic;">) from a lovely cream cotton, and just yesterday afternoon </span><span style="font-weight: bold; font-style: italic;">I made a dahlia brooch out of pink felt</span><span style="font-style: italic;">. Near-perfect, I would say, entertaining to make and just in time, as the dahlias in the garden have begun to bloom. The tutorial is </span><a style="font-style: italic;" href="http://news.holidash.com/2010/04/23/mothers-day-corsage/">here </a><span style="font-style: italic;">– go and make one for yourself!</span><br /></div>Dajdahttp://www.blogger.com/profile/06298234643836153955noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-3147051060291112969.post-20079714566091560512010-08-10T12:10:00.000-07:002010-08-10T12:30:10.322-07:00Instrukcja | How-to<div style="text-align: justify;">Spytała mnie dziś moja dobra koleżanka <a href="http://sliwkiioliwki.blogspot.com/">Patrycja</a>, <span style="font-weight: bold;">jak robię dziurki na guziki</span>. Ano tak:<br /><br /><span style="font-style: italic;">My good friend <a href="http://sliwkiioliwki.blogspot.com/">Patrycja </a>wanted to know <span style="font-weight: bold;">how I made buttonholes</span>. Here’s how:</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4879508017/" title="step 1 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4099/4879508017_fb0a93c479_z.jpg" alt="step 1" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">Listwa na guziki ma dziesięć oczek, a dziurki mają szerokość czterech. <span style="font-weight: bold;">Przerabiam więc trzy pierwsze oczka</span>, a potem wykonuję ruch wstępny: czwarte oczko przekładam na prawy drut, nitkę przekładam z lewej strony tego oczka do przodu i przekładam to czwarte oczko z powrotem na lewy drut, po czym odwracam robótkę.<br /><br /><span style="font-style: italic;">The button band is ten stitches wide, and the buttonholes – four. <span style="font-weight: bold;">So I knit the first three stitches</span> and then I make a preliminary step: I slip the fourth stitch onto the right needle, move the yarn from the back to the front around the stitch, and slip the stitch back onto the left needle. Then I turn the piece.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4879508257/" title="step 2 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4123/4879508257_ef0d4bc611_z.jpg" alt="step 2" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">Nitkę zostawiam w spokoju z tyłu robótki i zabieram się za te właściwe cztery oczka, które mam teraz na prawym drucie. <span style="font-weight: bold;">Czwarte i piąte przekładam więc na lewy drut i przeciągam czwarte nad piątym.</span> Następnie powtarzam ten zabieg trzy razy: dokładam kolejne oczko na lewy drut i przeciągam lewe nad prawym, aż zostaną tylko trzy oczka z listwy.<br /><br /><span style="font-style: italic;">I leave the yarn as it is and I move to the four buttonhole stitches. <span style="font-weight: bold;">I slip the fourth and the fifth stitch onto the left needle and then I pass the fourth stitch over the fifth.</span> I repeat this three times: slip another stitch to the left and pass the left stitch over the right one, until there are only three button band stitches left.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4880116258/" title="step 3 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4094/4880116258_359cc6da02_z.jpg" alt="step 3" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4880116468/" title="step 4 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4079/4880116468_0e0a8dbc63_z.jpg" alt="step 4" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">Oto efekt: <span style="font-weight: bold;">trzy oczka na lewym drucie, następnie cztery zamknięte oczka i znowu trzy oczka na prawym drucie</span>. Teraz trzeba nadrobić te zamknięte.<br /><br /><span style="font-style: italic;">Here’s what it looks like: <span style="font-weight: bold;">three stitches on the left needle, then the four buttonhole stitches, all cast off, and again three stitches on the right needle</span>. Now we have to make up for what we’ve cast off.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4880116686/" title="step 5 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4094/4880116686_c2b4272979_z.jpg" alt="step 5" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">Wkłuwam prawy drut w trzecie oczko na lewym drucie i z nitki, którą mam z tyłu robótki, <span style="font-weight: bold;">nabieram z tego oczka trzy (tylko) nowe</span>. Odwracam robótkę z powrotem i robię rządek do końca jak gdyby nigdy nic, a potem robię kolejny.<br /><br /><span style="font-style: italic;">I put the right needle through the third stitch on the left needle and c<span style="font-weight: bold;">ast on three (only) new stitches</span>, using the yarn that is hanging at the back of the piece. And then Iturn the piece back round and knit until the end of the row, as if nothing happened, and then I knit the next row.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4880117010/" title="step 6 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4093/4880117010_771825f00c_z.jpg" alt="step 6" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4879509317/" title="step 7 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4143/4879509317_728acb2300_z.jpg" alt="step 7" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">A kiedy dochodzę do listwy na guziki, przerabiam trzy pierwsze oczka i oczom moim ukazuje się <span style="font-weight: bold;">niepotrzebnie długi kawałek włóczki łączący dziurkę z resztą robótki</span>.<br /><br /><span style="font-style: italic;">I knit the first three stitches of the button band and see that <span style="font-weight: bold;">the bit of yarn which joins the hole to the rest of the piece is way too long</span>.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4879509623/" title="step 8 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4075/4879509623_1b8903f044_z.jpg" alt="step 8" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">Ale nie przejmuję się tym, tylko <span style="font-weight: bold;">ten długi kawałek włóczki nawijam na lewy drut</span>...<br /><br /><span style="font-style: italic;">But it doesn’t worry me at all, <span style="font-weight: bold;">I just wrap this bit of yarn around my needle</span>...</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4880117666/" title="step 9 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4073/4880117666_746862b83d_z.jpg" alt="step 9" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">... i przerabiam z niego <span style="font-weight: bold;">to brakujące czwarte oczko</span>.<br /><br /><span style="font-style: italic;">... and I knit <span style="font-weight: bold;">the fourth stitch</span> out of it.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4879509965/" title="step 10 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4123/4879509965_bb8f9ce886_z.jpg" alt="step 10" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">A potem dalej robię jak leci do końca rzędu, odwracam robótkę <span style="font-weight: bold;">i widzę piękną dziurkę na guzik</span>!<br /><br /><span style="font-style: italic;">And then I knit on until the end of the row, and turn the piece <span style="font-weight: bold;">and behold a lovely buttonhole</span>!</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4880118112/" title="step 11 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4123/4880118112_f436290e9e_z.jpg" alt="step 11" width="450" height="600" /></a><br /></div><br />(A sposób jest <a href="http://www.bbc.co.uk/dna/h2g2/A868287">stąd</a>.)<br /><br />(The idea comes from <a href="http://www.bbc.co.uk/dna/h2g2/A868287">here</a>.)Dajdahttp://www.blogger.com/profile/06298234643836153955noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-3147051060291112969.post-58294023550108353082010-08-07T09:11:00.000-07:002010-08-07T09:17:16.575-07:00Na żółto | In yellow<div style="text-align: justify;">Znowu mnie trochę nie było, ale w końcu są wakacje. Od poniedziałku do środy szłam do Częstochowy podziękować za parę spraw, a parę innych oddać w lepsze ręce. <span style="font-weight: bold;">Wróciłam z chrypiącym gardłem, obolałymi stopami, światłem w sercu i uśmiechem na ustach.</span> Dzisiaj patrzę, a tu mirabelki dojrzewają! Trzeba zrobić trochę dżemu, bo okazało się ostatnio, że jego piękny złoty kolor i słodko-cierpki smak świetnie się komponują z francuskimi croissantami.<br /><br /><span style="font-style: italic;">It’s been a while, but it’s holidays after all, isn’t it? From Monday to Wednesday I walked to <a href="http://en.wikipedia.org/wiki/Jasna_G%C3%B3ra_Monastery">Częstochowa</a>, to say thank you for some things, and to leave some other things in better hands than mine. <span style="font-weight: bold;">I returned with a sore throat, sore feet, sunshine in my heart and a smile on my face.</span> And I’ve noticed today that the mirabelle plums are almost ripe! It’s time to make some jam – I’ve discovered recently that with its lovely golden colour and the combination of tart and sweet it goes great with French croissants.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4868603181/" title="mirabelles by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4094/4868603181_65e0674ef2_z.jpg" alt="mirabelles" width="450" height="600" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">Powoli wracam też do sztrikowania. Aparat za nic nie chce uchwycić koloru tej zielonej bawełny, więc na razie nie mam zdjęć, ale uwierzcie mi na słowo, że już zrobiłam dwie dziurki na guziki i<span style="font-weight: bold;"> jak zwykle się zastanawiam, czy mi starczy włóczki</span>.<br /><br /><span style="font-style: italic;">I’m also slowly getting back to knitting. My camera refuses to capture the greenness of the cotton yarn so there are no photos for now, but you can believe me when I say that I’ve already made two buttonholes <span style="font-weight: bold;">and, as usual, keep wondering whether I will run out of yarn</span>.</span><br /></div>Dajdahttp://www.blogger.com/profile/06298234643836153955noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-3147051060291112969.post-56628904791850629872010-07-29T03:33:00.000-07:002010-07-29T03:40:18.110-07:00Wróciłam | I'm back<div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4839833537/" title="sharing group 6 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4085/4839833537_69cdf85900_b.jpg" alt="sharing group 6" width="600" height="446" /></a><br /></div><br /><br /><br /><div style="text-align: justify;">Ręka do góry, kto był ostatnio w takim miejscu, z którego wcale nie chciał wracać? To wiecie, jak się czuję.<br /><br /><span style="font-style: italic;">Hands up if you’ve recently been to a place that you didn’t really feel like leaving. So you know how I feel.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4840445720/" title="under tent T - Bible introduction 3 by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4092/4840445720_14a6cbd22c_b.jpg" alt="under tent T - Bible introduction 3" width="446" height="600" /></a><br /></div><br /><br /><br /><div style="text-align: justify;">Ale staram się skupiać na tych wszystkich pięknych rzeczach, które mnie spotkały przez ostatnie dwa tygodnie. <span style="font-weight: bold;">Jest tyle spraw, za które jestem wdzięczna</span>: wprowadzenia biblijne z bratem Emilem; spotkania w grupach pełne dobrych i mądrych słów; godziny przesiedziane w kościele, z trzema czy czterema tysiącami innych ludzi, ale także w ciszy i samotności; niespodziewane koncerty organowe; śpiew; witanie nowoprzybyłych; głaskanie golden retrievera w niemiłosiernym upale; i ratowanie samiczki zięby, która przez pomyłkę wpadła do Casy.<br /><br /><span style="font-style: italic;">But I’m trying to concentrate on all those beautiful things that happened to me over those two weeks. </span><span style="font-weight: bold; font-style: italic;">There’s so much I’m thankful for</span><span style="font-style: italic;">: the Bible introduction with brother Emil; meetings in my sharing group, filled with good words and wise words; the hours I spent in the church, together with three or four thousand people or on my own, in silence; the unexpected organ concerts; the singing; welcoming those who have just come; stroking a golden retriever in the incredible heat; and rescuing a female chaffinch that accidentally flew into the Casa.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4840442984/" title="in the church by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4127/4840442984_c4c9fb8842_b.jpg" alt="in the church" width="600" height="446" /></a><br /></div><br /><br /><br /><div style="text-align: justify;">A najbardziej jestem wdzięczna za <span style="font-weight: bold;">ciszę</span>, którą chłonęłam jak gąbka, żeby jak najdłużej utrzymać ją w sobie.<br /><br /><span style="font-style: italic;">And what I’m most thankful for is </span><span style="font-weight: bold; font-style: italic;">the silence</span><span style="font-style: italic;"> that I drank like a sponge, so that I can keep it in me as long as possible.</span><br /></div><br />(więcej zdjęć <a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/sets/72157624607622284/">tutaj</a>)<br />(more photos <a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/sets/72157624607622284/">here</a>)Dajdahttp://www.blogger.com/profile/06298234643836153955noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-3147051060291112969.post-10618176442516157802010-07-09T03:55:00.000-07:002010-07-09T03:59:06.465-07:00Wakacje | Holidays<div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4777066520/" title="cherries by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4102/4777066520_096b2221da_b.jpg" alt="cherries" width="600" height="450" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">Tym oto zdjęciem dojrzewających wiśni <span style="font-weight: bold;">żegnam się</span> z Wami na dwa tygodnie. Jutro wyjeżdżam do <a href="http://www.taize.fr/pl">Taizé </a>(i nie, nie jestem jeszcze spakowana) i wracam 26 lipca.<br /><br />With this shot of ripening cherries <span style="font-weight: bold;">I’m saying goodbye</span> for two weeks. I’m leaving for <a href="http://www.taize.fr/">Taizé</a> tomorrow (and no, I haven’t packed my things yet) and I’ll be back on the 26th of July.<br /></div>Dajdahttp://www.blogger.com/profile/06298234643836153955noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3147051060291112969.post-81010639336014244172010-07-07T05:27:00.000-07:002010-07-07T05:42:23.562-07:00Coś miłego na środę oraz trup | Something nice for Wednesday, and a corpse<div style="text-align: justify;">Najpierw coś miłego, czy najpierw trup? Chyba najpierw trup. <span style="font-weight: bold;">R</span><span style="font-weight: bold;">obiłam wczoraj porządki z włóczkami</span> (tzn. pozbyłam się wszystkich akrylowych włóczek, które pokutowały gdzieś w workach, bo „może się kiedyś przydadzą”) i w trakcie wykopalisk odkryłam fioletowy sweterek, który zaczęłam robić rok temu i w stanie na wpół skończonym schowałam do szafy. Jak teraz na niego patrzę, to chyba zrobiłabym go jeszcze raz od nowa, ale zamierzam zwalczyć ten pomysł, bo jedyne, co zostało do zrobienia, to napiąć wszystko, a potem wszyć rękawy i przyszyć guziki.<br /></div><div style="text-align: left;"><br /><div style="text-align: justify;"><span style="font-style: italic;">Which first: something nice or the corpse? Yes, the corpse, I thought so. Well, <span style="font-weight: bold;">I ordered my yarn stash yesterday</span> (which means; I got rid of all the acrylic horror, lying there because “I might use it one day”) and in the excavation process I came across the violet sweater that I’d started a year ago and put away half-finished. As I look at it now, I think I might rip and reknit it but I will fight this silly idea, because all that’s left to do is block it, seam in the sleeves and sew on the buttons.</span><br /></div><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://www.flickr.com/photos/30762370@N05/4771267788/" title="Prune rediscovered by Dajda, on Flickr"><img src="http://farm5.static.flickr.com/4099/4771267788_93da44afa3_b.jpg" alt="Prune rediscovered" width="450" height="600" /></a><br /></div><br /><br /><div style="text-align: justify;">Tyle o wskrzeszaniu trupów. Natomiast <span style="font-weight: bold;">miłą rzeczą na środę</span> jest <a href="http://blogdelanine.blogspot.com/"><span style="font-weight: bold;">ten blog</span></a> – idźcie obejrzeć. Piękny.<br /><br /><span style="font-style: italic;">So much for resurrecting corpses. <span style="font-weight: bold;">The nice thing for Wednesday</span> is <a href="http://blogdelanine.blogspot.com/"><span style="font-weight: bold;">this blog</span></a> – go and check it out. Lovely.</span><br /></div><br /></div>Dajdahttp://www.blogger.com/profile/06298234643836153955noreply@blogger.com3